+420 776 280175 | +48 888 742 719
beata@popradze.pl

Gdzie na piwo w Pradze?

Z przewodnikiem po Pradze.

Gdzie na piwo w Pradze?

Browar klasztorny Strahov. Warzą piwo św.Norbert

Gdzie na piwo w Pradze?

Kiedy myślimy o Czechach, to od razu przed oczami staje nam złocisty napój. Czechy czy Praga, nierozerwalnie większości z nas kojarzą się z piwem.
To właśnie Czesi od dawna są uznawani za największych piwoszy na świecie. Średnio, w tygodniu, jeden Czech wypija 7,6 piwa, Czeszka już tylko 2,3 piwa. Dodatkowo, chętnie i często oświadczają, że czeskie piwo jest najlepsze na świecie. Coś w tym musi być. Najlepiej przekonać się osobiście i podczas zwiedzania Pragi wybrać się na kufel piwa. Warto odwiedzić przynajmniej jedną z wielu praskich piwiarni. Może być taka, która leje Pilsnera czy taka z małym własnym browarem.

Piwo w Pradze możemy wypić w też w ogródkach z widokiem czy nad wodą. Gdzie na piwo w Pradze.
Piwo dobrze smakuje kiedy możemy przy okazji podziwiać Pragę. Tutaj nad Wełtawą.

Fenomen czeskiej „hospody”

Nie ma większych różnic w stylu życia między Czechami a Polską, jest jednak jedna dość charakterystyczna. Tą różnicą jest właśnie fenomen gospody. Gospody są wpisane w krajobraz czeski i są bardzo ważnym miejscem o istotnym znaczeniu społecznym. To nie tylko lokal gdzie możemy napić się piwa i coś zjeść. To miejsce spotkań, zażartych dyskusji o bieżących wydarzeniach czy o troskach i radościach dnia codziennego. W wielu gospodach można zobaczyć zarezerwowany stolik dla „sztamgastów”, czyli stałych bywalców. Oczywiście, wędrując po Pradze turystycznym szlakiem raczej trudno nam będzie taką miejscową gospodę ze stałymi bywalcami znaleźć. Kiedy jednak będziemy na Żiżkowie, Vršovicach, Holešovicach czy innych dzielnicach poza turystycznym centrum, jak najbardziej takie będą. Na trasie turystycznej taki stolik jest na pewno U Černého vola, U zlatého tygra czy U Pinkasů.

Na turystycznym szlaku, tradycyjna gospoda. Dobre piwo w Pradze.
Piwiarnia U Černého vola
Tradycyjna gospoda w Pradze z dobrym piwem. Piwo w centrum Pragi.
U Pinkasu, tutaj mają ogródek z gotycką klimatyzacją

Gdzie warto napić się piwa w Pradze

Piwo najlepiej smakuje w miejscu specjalizującym się w jego serwowaniu. Podczas spacerów po Pradze znajdziemy bardzo wiele miejsc, gdzie piwa można się napić. Warto zwrócić uwagę na napis „hospoda” „pivnice” czy „výčep”. Tam piwo jest na pierwszym miejscu. Oczywiście napijemy się też piwa w restauracji i w wielu kawiarniach. Trzeba przyznać, że trudno znaleźć w Pradze lokal nie podający piwa.

Uwaga! Tutaj nie podaje się piwa grzanego ani z sokiem, to dla Czechów barbarzyństwo.

Ponieważ piwo w Czechach jest napojem świętym, dlatego nasi południowi sąsiedzi bardzo dbają o standardy jego podawania. Odpowiadając na pytanie; gdzie napijemy się najlepszego piwa w Pradze, możemy w zasadzie stwierdzić, że w większości miejsc podane nam zostanie bardzo dobre piwo.

Na piwo w  Pradze do vycepu.  Gospoda w Pradze, piwo i utopenec. Zwiedzanie Pragi i gdzie na piwo
Warto poczuć atmosferę praskiej piwiarni, spróbować czeskiego piwa.

Sprawdź czy Twoje piwo zostało dobrze nalane

W gospodach ważny jest sposób serwowania jak i przechowywania piwa. Regularnie czyści się cały system, którym piwo trafia z beczki czy tanku do naszego kufla. Coraz powszechniejsze jest właśnie piwo z tanku, czyli specjalnych kadzi, które przechowują piwo w optymalnej temperaturze bez kontaktu z powietrzem, co gwarantuje świeżość i idealny smak. Niektóre gospody swoje „tankovny” eksponują za szkłem jak dzieła sztuki.
Wielkie znaczenie dla smaku i wyglądu piwa ma jego nalewanie. To prawdziwa sztuka. Niejeden piwosz odmówi przyjęcia pełnego kufla jeśli uzna, że źle było nalane. Przecież nie pozwoli sobie zepsuć tego przeżycia, smakowania złocistego napoju. Zła technika nalewania bowiem negatywnie wpływa na wygląd, smak i aromat piwa.

Aby piwo idealnie smakowało i cieszyło nasze oko, trzeba także odpowiednio przed nalaniem przygotować kufel.

Powinien być czysty, schłodzony i przed samym nalaniem piwa zanurzony w zimnej wodzie.

Sam sposób nalewania też jest istotny. Kufel do nalewania piwa musi być ustawiony pod odpowiednim kątem – 45 stopni. Strumień piwa nie może się wlewać mocnym prądem jak wodospad.

Piwo w Pradze dobrze smakuje. Dobre piwo podczas oglądania Pragi

Bardzo ważne jest to, by piwo miało odpowiednią piankę! Nie, nie taką 2 milimetrową, ale co najmniej na 2 palce. Pianka musi być kremowa, delikatna, z malutkich bąbelków. Piana z dużymi bąbelkami powietrza nie jest zapowiedzią idealnego piwa. Kremowa i gęsta piana chroni smak i aromat przed utlenieniem przez cały czas picia

Ta pianka, podczas wypijania kolejnych łyków, powinna na wewnętrznej ścianie kufla pozostawiać ślady w kształcie kręgów.

I kiedy już kufel złocistego napoju stanie przed nami, zauważymy, że piwo rosi kufel. Odpowiednia temperatura trunku to 6-8 stopni. Po szkle spływają kropelki wody i dlatego właśnie potrzebna jest podkładka. Najczęściej tekturowy wafelek, czasami szklany lub porcelanowy specjalny talerzyk, zatrzymuje tę wodę abyśmy nie pozostawiali na stole mokrej plamy.

Jakie piwo wybrać?

Siedząc już w piwiarni możemy najczęściej wybierać między „desítkou -10 a „dvanáctkou”– 12. Te liczby to nie ilość alkoholu, ale ekstraktu, który pośrednio ma wpływ na moc piwa. „Desítka” jest lżejsza, mniej aromatyczna, słabsza i tańsza. Kiedy Czesi zamierzają przy piwie spędzić dłuższy czas i będą chcieli w jeden wieczór wykonać średnią tygodniową w piciu piwa, na pewno sięgną po „desítkę”.
Klasyka czeska – pilzneński Pilsner Urquell to zawsze jasna „dvanáctka”.

Wybieramy też między piwem jasnym – „světlé” , ciemnym – „tmavé”. Możemy też trafić na „polotmavé” lub „řezané” czyli „rżnięte”, jeśli dosłownie przetłumaczymy. Piwo rżnięte powstaje kiedy zmieszamy piwo jasne i ciemne. To idealne powinno być dwukolorowe.

Coś małego do piwa z tradycyjnej kuchni czeskiej

Piwo zaostrza apetyt, może dlatego mówimy o piwnym brzuchu? Poznawanie Pragi to również smakowanie tradycyjnych specjałów kuchni. Popijając piwo i smakując atmosferę czeskiej piwiarni warto spróbować tradycyjnych przekąsek.

Utopenec, podany dość nietypowo z zieleniną. Tak go serwuje Vycep w budynku Obecni dum

Wybrać możemy „utopenece” czyli w wolnym tłumaczeniu – topielca. To serdelek faszerowany cebulą, zatopiony w zalewie octowej, w której musi sobie kilka dni poleżeć. Kiedy nabierze mocy wyławiany jest z wielkiego słoja i podjadany z piwem. Inna znana i lubiana przekąska to „nakládaný hermelín” – marynowany w oleju i przyprawach czeski ser typu camembert. Też kilka dni powinien spędzić w tej marynacie zanim trafi na stół. Te dni odpoczynku nadadzą mu odpowiedniej konsystencji i wyrafinowanego smaku.

Jak już będziemy siedzieć w przyjemnym miejscu, w gwarze gospody, czy w ogródku piwnym z widokiem na piękną Pragę i będziemy trzymać kufel w dłoni, to przed zrobieniem pierwszego łyku trzeba się stuknąć kuflem lub szklanką z towarzyszem. Tu uwaga; podczas stukania koniecznie musimy naszemu kompanowi czy kompanom spojrzeć w oczy. Stukamy się ze wszystkimi.
Bardzo lubię ten czeski zwyczaj.



zwiedzanie Pragi z polskim przewodnikiem

 

Jedna odpowiedź

  1. […] z godnie z tradycją kuchni czeskiej.Przekąski owe najczęściej towarzyszą piwu. O czeskich piwnych zwyczajach więcej znajdziesz […]

Możliwość komentowania została wyłączona.